fundamentów ciąg dalszy
Prace trwają, wszystko rośnie (ścianki z bloczków fundamentowych). Na dzień dzisiejszy wszystko jest na etapie schnięcia , nastepnie odprowadzenie kanalizacji, rury doprowadzającej do kominka powietrze z zewnątrz, folia kubełkowa i inne, drenaż, zasypywanie, ubijanie i zalewanie betonem - chyba taka kolejność, a może pomieszałam.
Oby pogoda dopisała w pażdzierniku
Zdjęcie sprzed 3 dni
Zastanawiamy sie czy nie podnieść ściankę kolankową o jedną cegłę, chyba tak zrobiły baczki. Niezmieni to bryły budynku a odrobinę zwiekszy powierzchnie użytkową poddasza. Mamy w domu dwóch chłopaków (3 i 8 lat) którzy odziedziczyli wzrost po rodzicach a nawet ich pewnie przerosną, wiec każdy cm pod ścianką kolankową będzie sie liczył w ich pokojach.
Myślimy także o wkładzie kominkowym wiem, że bedzie powietrzny tylko chodzi o kształt, wielkość, chciałabym panoramiczny poziomy lub pionowy typu wieża - on bez problemu zmieścił by sie we wnęce która jest założona w projekcie na kominek ale... właśnie ale, mojemu mężowi sie taki nie podoba on chce poziomy panoramiczy który napewno się tam nie zmieści, zresztą taki kominek ładnie wygląda w dużych wolnych przestrzeniach (w niedzielnym odcinku dekoratorni inwestorzy taki właśnie komniek mieli i w takim właśnie pomieszczeniu). I co? Cały czas kompromisy i problemy a dopiero zaczeliśmy.
Pozdrawiam